POZNAJCIE NASZĄ OBSADĘ
Już 28 marca na Scenie Pod Ratuszem nasza kolejna premiera. Zapraszamy na spektakl "Wujaszek Wania" w reż. Małgorzaty Bogajewskiej.
Polska prapremiera Wujaszka Wanii odbyła się 20 stycznia 1906 roku (dziewięć lat po wydaniu sztuki) w Teatrze Miejskim w Krakowie, w reżyserii i przekładzie Lety Walewskiej. Zaledwie miesiąc później, 24 lutego sztuka została wystawiona w Teatrze Miejskim we Lwowie. Na kolejne realizacje sceniczne dramatu Czechowa polscy widzowie musieli czekać ponad pół wieku.
Dopiero w 1953 roku "Wujaszek Wania" wrócił na deski polskiej sceny i został wystawiony przez Teatr Polski w Warszawie. Rolę Heleny zagrała wówczas Elżbieta Barszczewska, a Astrowa, Jan Świderski - gwiazdorzy polskiego kina niemego. Sztukę wyreżyserowała Maria Wiercińska.
W galerii część z obsady pierwszego wystawienia "Wujaszka Wani" z 1906 roku w zestawieniu z aktorami Teatru Ludowego w tych samych rolach.
Więcej o spektaklu oraz pełna lista obsadowa dostępna na profilu spektaklu "Wujaszek Wania" - kliknij tutaj!
Popularne
TWÓRCZE SPOTKANIE ARTYSTÓW TEATRU I WIDZÓW
Widzowie nie tylko lubią oglądać… Oni kochają wręcz podglądać! Stąd tak szczere zainteresowanie próbą otwartą „Wychowanki” Aleksandra Fredry.
Zobacz więcej27 MARCA - MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ TEATRU
Orędzie na przypadający 27 marca Międzynarodowy Dzień Teatru powierzono w tym roku Krzysztofowi Warlikowskiemu, polskiemu reżyserowi. Treść orędzia, w 22 językach, została opublikowana na oficjalnej stronie obchodów www.world-theatre-day.org - See more at: http://dotknij-teatru.pl/oredzie-na-miedzynarodowy-dzien-teatru
Zobacz więcej9 MARCA - MARZENIE - TU CZYTAM - BLOG IZABELI MIKRUT
Dla Tomáša Svobody rzeczy niemożliwe nie istnieją. Podobnie jak nie istnieją do znudzenia powtarzane scenariusze damsko-męskich historii. Ten autor i reżyser staje się na teatralnych scenach mistrzem absurdu, a i celnym obserwatorem rzeczywistości. Zestawia te dwa skrajne podejścia w znakomitych historiach, a obecność nieskrępowanej wyobraźni tłumaczy kolejnymi snami. Owszem, oniryczny charakter opowieści pozwala na dowolne szaleństwa. Ale pomysły z pogranicza jawy i snu Svoboda rozwija rewelacyjnie.
Zobacz więcej