Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
25.10.2021

NOWA RECENZJA SPEKTAKLU "BEZMATEK"

„Bezmatek” w reżyserii Marcina Libera to adaptacja szczególna, poruszająca, głęboka. Opowieść o córce oswajającej traumę po stracie matki zostaje opowiedziana przejmująco, a przy tym niebanalnie, podobnie jak i ma to miejsce w literackim pierwowzorze Miry Marcinów.

Na książkę Marcinów spadł deszcz nominacji i nagród, co nie dziwi – jest dowcipna, inteligentna, lapidarna w formie, a przy tym poruszająca i świadcząca o ogromnej wrażliwości autorki. Marcinów operuje w swojej prozie poetyckimi, ale zarazem mocnymi i osadzonymi w polskiej rzeczywistości okresu transformacji obrazami. „Bezmatek” to przy tym termin zaczerpnięty z terminologii pszczelarskiej, który odnosi się do ula pozbawionego królowej-matki. Jak sama autorka przyznaje, po śmierci swojej matki czytała fora bartników i odnalazła na nich pomysł na tytuł swojej książki.

 

CZYTAJ WIĘCEJ - "Gdy brakuje matki w domu" recenzja spektaklu "BEZMATEK" w reż. Marcin Liber od Mai Baczyńskiej dla Presto. Muzyka Film Sztuka.

Zapraszamy na najbliższy set spektaklowy - gramy 12|13|14 listopada, Scena Pod Ratuszem.

Popularne

Obrazek
18.11.2014

KRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej

Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!

Zobacz więcej
Obrazek
22.10.2014

MIÓD - SEN WE ŚNIE...

PRAPREMIERA POLSKA 30 PAŹDZIERNIKA NA SCENIE POD RATUSZEM. Tomek Svoboda:Kiedyś, kiedy byłem młodym początkującym reżyserem, mieszkałem na poddaszu teatru w Brnie. Byłem na tyle biedy, że nie miałem telefonu komórkowego, tylko samą SIM kartę. Jak potrzebowałem, to pożyczałem od kogoś aparat telefoniczny, wkładałem swoja kartę i załatwiałem, co konieczne...

Zobacz więcej