THE PLACE I CALL HOME
Poznajcie międzynarodowy projekt z naszym udziałem.
Zakończyliśmy zdjęcia do realizacji "Marian, what happened to us?" w reżyserii Katie Posner i Charlotte Bennett , która powstaje w ramach projektu "The place I call home" zainicjowanego przez Paines Plough, brytyjski kolektyw artystyczny, którego misją jest promocja współczesnej dramaturgii. Ideą przedsięwzięcia jest opowiedzenie o domu, z perspektywy lockdownu i jednocześnie wobec doświadczenia ludzi z różnych stron Europy. Dlatego teksty, które powstały pisane były w duetach, a autorzy z różnych krajów stworzyli wspólne struktury narracyjne, w ramach których powstały teksty w ich ojczystych językach.
Polski tekst, "Marian, co się z nami stało?" autorstwa Magdaleny Zarębskiej-Węgrzyn powstał jako odpowiedź na brytyjską sztukę, którą w ramach projektu napisał Travis Alabanza. W obsadzie znaleźli się aktorzy Teatru Ludowego - Patrycja Durska i Paweł Kumięga.
Ponadto w projekcie wzięły udział teatry z Niemiec i Włoch - Theater Dortmund i Elsinor Theatre Milan, które zrealizowały cyfrowe realizacje sztuk autorstwa: Giuditty Mignucci, Rosie MacPherson, Calle Fuhra, Dipo Baruwa-Etti.
Popularne
FELIKS DLA ANI SMOŁOWIK
Reżyserzy Adam Sajnuk i Aleksandra Popławska oraz aktorki i aktorzy: Ewa Konstancja Bułhak, Dominika Kluźniak, Anna Smołowik, Borys Szyc i Grzegorz Małecki otrzymali Feliksy Warszawskie - nagrody stołecznego środowiska teatralnego przyznane za sezon 2009/2010...
Zobacz więcejPOMIESZANIE Z POPLĄTANIEM - JESTEŚMY PO PIERWSZYCH POKAZACH SPEKTAKLU
Całość iskrzy się humorem nie tylko słownym, ale i sytuacyjnym, perypetie bohaterów czasem niepokojąco przypominają nasze własne zmagania z codziennością, a nad wszystkim unosi się nieco ironiczny śmiech Stwórcy…
Zobacz więcejCHCIAŁ UKRAŚĆ REKWIZYTY, PODPALIŁ SCENĘ POD RATUSZEM
"Polska Gazeta Krakowska": Próbował ukraść rekwizyty i stroje teatralne, zaprószył ogień w garderobie, wywołał pożar Sceny pod Ratuszem na Ryku w Krakowie. - Jestem artystą, zostałem tu zaproszony, by tu grać - tak Marek Ś. tłumaczył się na gorąco dyrektorowi Teatru Ludowego
Zobacz więcej