ZMARŁ WŁADYSŁAW BUŁKA
Mistrz drugiego planu, ciepły, życzliwy człowiek...
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci Seniora zespołu naszego Teatru, Władysława Bułki.
Na nowohuckiej scenie występował 17 lat – od 1973 roku do 1990, ale mimo przejścia na rentę nie rozstał się z Teatrem. Zawsze był blisko, gotowy wspomóc nas swoim talentem.
Zapamiętamy Go na zawsze jako Rejenta Milczka z fredrowskiej „Zemsty” czy Sędziego z „Kraksy” Durrenmatta.
Był też mistrza drugiego planu, ciepłym, życzliwym człowiekiem.
Popularne
STEFCIA ĆWIEK W SZPONACH ŻYCIA - PO PREMIERZE
Nieśmiała Stefcia marzy o wielkiej miłości. Takiej, od której ziemia drży pod nogami i w głowie się kręci, a świat wokół nabiera kolorów… albo przynajmniej o takiej całkiem zwyczajnej, ale jedynej i na całe życie.
Zobacz więcejDISNEYLAND PRAPREMIERA NA DUŻEJ SCENIE
Jak niebezpieczna, a zarazem pociągająca może być pogoń za marzeniem, za uczuciem dostrzeżonym przelotnie w pięknych oczach nieznajomej…
Zobacz więcejGRAND PRIX DLA NASZYCH MĘŻCZYZN
Blisko cztery tysiące widzów obejrzało podczas XIII Ogólnopolskiego Festiwalu Komedii „Talia” sześć spektakli konkursowych i trzy w ramach imprez towarzyszących. Zdaniem publiczności, która po raz pierwszy decydowała w tym roku o przyznaniu Grand Prix, najlepszym spektaklem okazało się „Wszystko o mężczyznach” Teatru Ludowego z Krakowa
Zobacz więcej