ŻEGNAMY ELŻBIETĘ KRYWSZĘ - FEDOROWICZ
Była nie tylko scenografem ? artystą, ale również czułym, opiekuńczym człowiekiem, ?matkowała? wszystkim młodym twórcom, którzy swoją drogę rozpoczynali w naszym teatrze.
Na zawsze zapamiętamy jej charakterystyczny zachrypnięty głos, dymek z papierosa i wielką skromność.
Elu,
pozostawiłaś po sobie ogromną pustkę, której nikt nie zdoła wypełnić.
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że odeszła od nas Elżbieta Krywsza – Fedorowicz, wybitny scenograf, Dobry Duch Teatru Ludowego.
Nasz teatr był jej domem, prawie 30 lat współtworzyła artystyczny wizerunek nowohuckiej sceny. Razem z dyrektorem Jerzym Fedorowiczem w 1989 roku otworzyli nową kartę w historii Teatru Ludowego.
Była nie tylko scenografem – artystą, ale również czułym, opiekuńczym człowiekiem, „matkowała” wszystkim młodym twórcom, którzy swoją drogę rozpoczynali w naszym teatrze.
Na zawsze zapamiętamy jej charakterystyczny zachrypnięty głos, dymek z papierosa i wielką skromność.
Elu,
pozostawiłaś po sobie ogromną pustkę, której nikt nie zdoła wypełnić
Przyjaciele.
Popularne
POZNAJCIE NAS!
Ekipa spektaklu "TRAMWAJ ZWANY POŻĄDANIEM" w reż. Darii Kopiec już w gotowości przed czerwcowymi pokazami przedpremierowymi.
Zobacz więcejPOZNAJCIE NAS! OBSADA SPEKTAKLU "FOLWARK ZWIERZĘCY"
„Folwark zwierzęcy” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka już we wrześniu na Dużej Scenie, a od 9 czerwca w przedsprzedaży.
Zobacz więcejŚPIEWAJ MI, BO CHCĘ - Z WIZYTĄ NA PRÓBIE
Śpiewaj o tym, czego nie możesz wyrazić językiem codzienności.
Zobacz więcej