Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
23.05.2017

Z PAMIĘTNIKA SALLY CZ.3

Zapraszamy na kolejny tekst z pamiętnika Sally jednej z bohaterek AKTU RÓWNOLEGŁEGO

Wracałam autobusem i myślałam o tym, że R. mnie pocałował. Myślałam bardziej o tym JAK R. mnie pocałował i miałam takie fale gorąca, jakie, na przykład, moja najgorsza przyjaciółka Ewka może sobie przeżywać w każdy weekend, bo mimo tego, że jesteśmy jeden rocznik, to ona jeszcze nie rzuciła piwka i papierosów i niezależności, czyli całego tego męczącego syfu, który jednak pozwala na względnie bezkarne przeżywanie sobie w życiu fal gorąca. My z Ewką nazywamy się „najgorsze przyjaciółki” bo na drugim roku byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami i śmiesznie wyszło, że ja zaświrowałam z jej chłopakiem, a ona z moim. Przez „zaświrowanie” określałyśmy wtedy mniej niż łóżko, więcej niż buzi....

Pełny wpis z pamiętnika dostępny na teatralnym blogu

Derek Benfield „AKT RÓWNOLEGŁY” reż. Tadeusz Łomnicki - premiera 28 maja Duża Scena


PEŁNY TEKST DOSTĘPNY NA BLOGU
Aby przenieść się na bloga kliknij w obrazek

 


#festiwalpremier

 

Popularne

Obrazek
29.01.2014

KOLEGA MELA GIBSONA PO RAZ KOLEJNY POD RATUSZEM 22 lutego!

Po raz kolejny na Scenie Pod Ratuszem (22 lutego) będzie gościł nie byle kto, bo sam „Kolega Mela Gibsona”, niejaki Feliks Rzepka… Autorem tego niezwykle zabawnego tekstu jest znany satyryk i konferansjer Tomasz Jachimek – i to nazwisko jest najwyższą gwarancja znakomitej zabawy dla publiczności, nie mówiąc już o samym Feliksie Rzepce, czyli Mirosławie Neinercie…

Zobacz więcej
Obrazek
14.01.2014

ODWIEDZINY DOBREGO CZŁOWIEKA

13 STYCZNIA odwiedził nas Dobry Człowiek! Pan Adam Staszak z firmy Megan Seating - www.meganseating.nw.pl, podarował teatrowi z myślą o najmłodszych naszych widzach specjalne siedziska-podkładki podwyższające, tak aby poprawić komfort oglądania przedstawień z najdalszych rzędów. Bardzo dziękujemy Panie Adamie!

Zobacz więcej
Obrazek
14.01.2014

PRZECZYTAJCIE RECENZJĘ Ł. DREWNIAKA Z PRZEDSTAWIENIA "SARENKI"

Był to śmiech niezaplanowany i niekontrolowany, śmiech przeszywający i bulgoczący zarazem. To nie ja się śmiałem, to czysty absurd rechotał we mnie.

Zobacz więcej