Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
08.05.2017

Z PAMIĘTNIKA SALLY CZ.1

Na początku to przecież nie myślałam o R. bo kocham G. Hotelowe figle i umizgi, czyli komedia na dwie pary i zmyślnego portiera "Akt równoległy" / premiera 28 maja, Duża Scena

Na początku to przecież nie myślałam o R. bo kocham G. , a poza tym to mi się wydało jakieś takie mało subtelne, że on tę obrączkę przestał nosić tak od razu jak poznał mnie, chociaż nie byłam pewna czy to z tego powodu, czy po prostu normalnie nie nosi, a tego mojego dnia przypadkowo zabrał i zdjął dopiero w pracy. Ale też się nad tym tak intensywnie nie zastanawiałam bo w ogóle nic nie brałam pod uwagę. I ja też obrączkę przestałam nosić, ale po prostu, bo w rękawiczkach i tak cały dzień to wolę zdjąć, z resztą to nie było przecież dla R. bo już wcześniej widział, że mam, chociaż z jakiegoś powodu nie lubiłam jak patrzy, że mam... (wiecej na blogu teatralny)


 

Derek Benfield „AKT RÓWNOLEGŁY” reż. Tadeusz Łomnicki - premiera 28 maja Duża Scena


PEŁNY TEKST DOSTĘPNY NA BLOGU
Aby przenieść się na bloga kliknij w obrazek

 


#festiwalpremier

Popularne

Obrazek
29.01.2014

KOLEGA MELA GIBSONA PO RAZ KOLEJNY POD RATUSZEM 22 lutego!

Po raz kolejny na Scenie Pod Ratuszem (22 lutego) będzie gościł nie byle kto, bo sam „Kolega Mela Gibsona”, niejaki Feliks Rzepka… Autorem tego niezwykle zabawnego tekstu jest znany satyryk i konferansjer Tomasz Jachimek – i to nazwisko jest najwyższą gwarancja znakomitej zabawy dla publiczności, nie mówiąc już o samym Feliksie Rzepce, czyli Mirosławie Neinercie…

Zobacz więcej
Obrazek
14.01.2014

ODWIEDZINY DOBREGO CZŁOWIEKA

13 STYCZNIA odwiedził nas Dobry Człowiek! Pan Adam Staszak z firmy Megan Seating - www.meganseating.nw.pl, podarował teatrowi z myślą o najmłodszych naszych widzach specjalne siedziska-podkładki podwyższające, tak aby poprawić komfort oglądania przedstawień z najdalszych rzędów. Bardzo dziękujemy Panie Adamie!

Zobacz więcej
Obrazek
14.01.2014

PRZECZYTAJCIE RECENZJĘ Ł. DREWNIAKA Z PRZEDSTAWIENIA "SARENKI"

Był to śmiech niezaplanowany i niekontrolowany, śmiech przeszywający i bulgoczący zarazem. To nie ja się śmiałem, to czysty absurd rechotał we mnie.

Zobacz więcej