03.04.2018
WYSZEDŁEM Z TEATRU TAK PORUSZONY, ŻE NIEMAL NIE MOGŁEM ODDYCHAĆ
To - bez cienia wątpliwości - jedno z najlepszych przedstawień ostatnich kilku lat.
Rafał Turowski blog
2018, marzec, w ramach XXIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Obejrzawszy z pewnym opóźnieniu na łódzkim festiwalu pragnę oświadczyć, że wszystkie nagrody i wyróżnienia przyznane i temu spektaklowi i aktorom – są w pełni zasłużone. Że zwycięstwo na Boskiej Komedii chyba było najzupełniej oczywiste, że wielkie role Piotra Pilitowskiego, Małgorzaty Kochan, że znakomity w bardzo trudnej roli Jessiego Piotr Fronasowicz.
2018, marzec, w ramach XXIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Obejrzawszy z pewnym opóźnieniu na łódzkim festiwalu pragnę oświadczyć, że wszystkie nagrody i wyróżnienia przyznane i temu spektaklowi i aktorom – są w pełni zasłużone. Że zwycięstwo na Boskiej Komedii chyba było najzupełniej oczywiste, że wielkie role Piotra Pilitowskiego, Małgorzaty Kochan, że znakomity w bardzo trudnej roli Jessiego Piotr Fronasowicz.
Rzecz o tym, że rodzina Friedmanów ma pewien sekret. Cóż, nie zdradzę wielkiej tajemnicy, że chodzi o pedofilię. Pewnego dnia Arnold i jeden z jego synów - Jesse zostają aresztowani, dochodzi do procesu i skazania. Czy rzeczywiście byli winni?
Zapowiada się na kryminał, prawda? Nic z tego. Spektakl jest bowiem o nas wszystkich, winnych, niewinnych, samotnych i żyjących w rodzinach. O tych, którzy wybaczają i tych, którzy tej łaski w sobie nie umieją znaleźć. O łatwości oceniania, oskarżania, o naszych niedoskonałościach – wrodzonych bądź nabytych, że czasem nie wszystko jest takie, jak nam się wydaje I wreszcie o tym, że świat nie jest czarno-biały, a zbudowany z milionów odcieni szarości.
Wyszedłem z teatru w tak poruszony, że niemal nie mogłem oddychać. To - bez cienia wątpliwości - jedno z najlepszych przedstawień ostatnich kilku lat.
Popularne
Obrazek
08.01.2015
BARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej
Obrazek
08.01.2015
40-LAT NA SCENIE - ROZMOWA Z KRZYSZTOFEM GÓRECKIM I JACKIEM STRAMĄ
GŁOS NOWOHUCKI - 8.01.2015
Zobacz więcej
Obrazek
07.01.2015
"BALLADA O NOWEJ HUCIE"- PIERWSZY ETAP ZA NAMI
To historia o Nowej Hucie i jej „świętych osiedlowych” opowiedziana przez Józka Drukarza z Ogrodowego. Na poły kryminalna, na poły hagiograficzna podszyta komediowym duchem rodem z filmów Stanisława Barei
Zobacz więcej