„WUJASZEK WANIA” NOWA RECENZJA Z DZIENNIKA TEATRALNEGO
„Nie wolno"? To za „nie wolno" – wypijmy! - recenzja Jana Gruca
"Na scenie pusto, widzimy jedynie jednolitą scenografię przedstawiającą nijakie wnętrze domu ziemiańskiego. Uwagę przykuwa wypukła wyrwa w parkiecie, jakby coś rozsadzało ten dom od środka. Za chwilę pojawią się aktorzy. Światła gasną by po paru sekundach wrócić. Pojawili się. W powietrzu momentalnie czuć zawieszoną nudę, frustrację i jakieś przytłaczające niespełnienie. Duch Czechowa gęsto wpadł na scenę."
http://www.dziennikteatralny.pl/artykuly/nie-wolno-to-za-nie-wolno-wypijmy.html
Popularne
BARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej40-LAT NA SCENIE - ROZMOWA Z KRZYSZTOFEM GÓRECKIM I JACKIEM STRAMĄ
GŁOS NOWOHUCKI - 8.01.2015
Zobacz więcej"BALLADA O NOWEJ HUCIE"- PIERWSZY ETAP ZA NAMI
To historia o Nowej Hucie i jej „świętych osiedlowych” opowiedziana przez Józka Drukarza z Ogrodowego. Na poły kryminalna, na poły hagiograficzna podszyta komediowym duchem rodem z filmów Stanisława Barei
Zobacz więcej