WCZORAJ/ 10 LAT/ CAŁE ŻYCIE
Są opowieści, które nigdy się nie kończą, fotografie, które nie blakną, słowa, co nie wybrzmiewają ...
Są opowieści, które nigdy się nie kończą, fotografie, które nie blakną, słowa, co nie wybrzmiewają do końca. Pamięć, która przychodzi i odchodzi, zawodna ta pamięć - mówią niektórzy, dobra, ale krótka - dorzucają inni.
Ja ta sama i ta inna. Ja ten sam i ten inny - z wczoraj, z dzisiaj, z międzyczasu, z niedoczasu, z dawnych czasów...Bawimy się opowieściami i swoją pamięcią, z podejrzliwością, z ironią, z fascynacją, bywa że z nostalgią, ale taką naprawdę malutką. Chodzimy po swoich śladach, w tę i z powrotem, biegamy po nich, czasem szybko. Do utraty tchu. Przeskakujmy pomiędzy słowami, wspomnieniami, obrazami. Ile tego!!! Oj trochę czasu upłynęło! Ale się nazbierało!
Uczestnicy Spółdzielni Teatralnej - warsztatów teatralnych grupy dorosłych zaprosili Nas do wspólnego dzielenia się tym, co w naszym doświadczeniu nudne i powszednie i tym, co nieraz wywracało świat. „Wczoraj/ 10 lat/ Całe życie” - to zdarzenie, którego nie musimy nazywać spektaklem, chyba w ogóle nie chcemy tego nazywać. Zapraszamy Was na to, co się w nas nazbierało...
15 lipca Duża Scena Teatru Ludowego godz.20.00
Popularne
KOLEGA MELA GIBSONA PO RAZ KOLEJNY POD RATUSZEM 22 lutego!
Po raz kolejny na Scenie Pod Ratuszem (22 lutego) będzie gościł nie byle kto, bo sam „Kolega Mela Gibsona”, niejaki Feliks Rzepka… Autorem tego niezwykle zabawnego tekstu jest znany satyryk i konferansjer Tomasz Jachimek – i to nazwisko jest najwyższą gwarancja znakomitej zabawy dla publiczności, nie mówiąc już o samym Feliksie Rzepce, czyli Mirosławie Neinercie…
Zobacz więcejODWIEDZINY DOBREGO CZŁOWIEKA
13 STYCZNIA odwiedził nas Dobry Człowiek! Pan Adam Staszak z firmy Megan Seating - www.meganseating.nw.pl, podarował teatrowi z myślą o najmłodszych naszych widzach specjalne siedziska-podkładki podwyższające, tak aby poprawić komfort oglądania przedstawień z najdalszych rzędów. Bardzo dziękujemy Panie Adamie!
Zobacz więcejPRZECZYTAJCIE RECENZJĘ Ł. DREWNIAKA Z PRZEDSTAWIENIA "SARENKI"
Był to śmiech niezaplanowany i niekontrolowany, śmiech przeszywający i bulgoczący zarazem. To nie ja się śmiałem, to czysty absurd rechotał we mnie.
Zobacz więcej