Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
18.01.2021

W LUSTRZE KOSMOSU

22 stycznia o godz.18.00 premierowo na naszym kanale na YouTube reportaż Marii Klotzer o powstawania spektaklu „Solaris”.

Każdy spektakl niesie ze sobą tajemnice swojego powstawania, a widzowie chętnie je odrywają. W wypadku "Solaris" wg Stanisława Lema wyreżyserowanego przez Marcina Wierzchowskiego proces poszukiwań zarówno kontekstowych historycznych, jak i artystycznych dokumentuje wystawa "W lustrze kosmosu. Człowiek w drodze na Solaris" towarzysząca spektaklowi. Wzajemne przenikanie się tych dwóch bytów artystycznych: spektaklu i wystawy pokazuje reportaż "W lustrze kosmosu". Reżyser i aktorzy mówią o swoim czytaniu "Solaris" Lema, innych lekturach, przemyśleniach i odkryciach. Zapraszamy na spotkanie na onlineowym beckstage'u.
Pamiętajcie! Klikając w "dzwoneczek" ustawicie przypomnienie o premierze reportażu. Zapraszamy do subskrypcji naszego kanału  - bądźcie na bieżąco!

 Spektakl SOLARIS w reż. Marcina Wierzchowskiego będzie można zobaczyć 23 stycznia od godz.18.00 - link do spektaklu w cenie 15 zł do nabycia na stronie www.ludowy.pl.
(link aktywny od godz. 18.00 23 stycznia do godz. 18.00 - 24 stycznia).

W LUSTRZE KOSMOSU

Popularne

Obrazek
31.03.2011

PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00

Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.

Zobacz więcej
Obrazek
31.03.2011

O BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA

Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.

Zobacz więcej
Obrazek
10.03.2011

OLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA

O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.

Zobacz więcej