Pokaz filmu "Sonata" reż. Bartosz Blaschke i koncert Grzegorza Płonki

Cena:
normalny: 10

O spektaklu

"Sonata" historia Grzegorza, zdiagnozowanego jako dziecko autystyczne i żyjącego w swoim hermetycznym świecie, bez możliwości nawiązania kontaktu z innymi. Chłopak po ukończeniu czternastego roku życia dowiaduje się, że przyczyną izolacji nie jest autyzm, ale niedosłuch, a on sam posiada wielki talent muzyczny.
Grzegorz Płonka przez połowę swego życia Grzegorz Płonka musiał zmagać się nie tylko z dysfunkcjami organizmu, lecz również z błędnymi orzeczeniami o stanie zdrowia i możliwościach intelektualnych. Był pozbawiony dostępu d odpowiedniej rehabilitacji i edukacji. Nie mógł nawiązać kontaktu werbalno-słuchowego z otoczeniem, a jednak na wszystkie sposoby próbował sygnalizować głód wiedzy i zamiłowanie do muzyki.

Dopiero kiedy miał czternaście lat, prawidłowo zdiagnozowano u niego głęboki niedosłuch. Dostał aparaty słuchowe, a potem wszczepiono mu implant ślimakowy. Nareszcie mógł usłyszeć świat, przyrodę i ludzi. Od zera uczył się mówić. Chciał rozwijać talent muzyczny i rozpocząć systematyczną naukę gry na fortepianie. I tu znów napotkał na przeszkody, ponieważ szkoły muzyczne nie chciały przyjąć ucznia z deficytami słuchu i mowy oraz lukami w wiedzy ogólnej.

Grzegorz postanowił udowodnić, że da sobie radę. Samodzielnie nauczył się trudnego utworu: I części Sonaty "Księżycowej" Beethovena. To była jego przepustka do nauki w szkole muzycznej i do pierwszych występów przed publicznością. Ten właśnie utwór Grzegorz wykonał na I Międzynarodowym Festiwalu "Ślimakowe Rytmy" (lipiec 2015) i został jego laureatem. Nazwano go "Beethovenem z Murzasichla", a piękną pianistyczną interpretację chwalili znani muzycy, m.in. Janusz Olejniczak.
Ten sukces potwierdził słuszność dewizy życiowej Grzegorza: "Da się!". Stale poszerza repertuar i komponuje własne utwory fortepianowe i organowe. Koncertuje, a podczas występów na żywo niektórym jego kompozycjom towarzyszą projekcje filmów i fotografii, które sam wykonuje. Wydał również pierwszą autorską płytę "Słyszę światło księżyca".
We wszystkich wypowiedziach Grzegorz podkreśla, że nigdy nie wolno poddawać się w walce o swój rozwój, edukację, marzenia. W 2016 roku w konkursie Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji zdobył tytuł "Człowiek bez barier".

Limit miejsc: 80
Miejsce: Staromiejskie Centrum Kultury Młodzieży
Bilety: 10 zł

Brak zaplanowanych spektakli