Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
02.10.2017

SKRZYNECKI O ZYGMUNCIE KONIECZNYM

Konieczny jest swoistym fenomenem, wszyscy o tym wiemy. Premiera "Zahipnotyzuj mnie. Piosenki Zygmunta Koniecznego" z udziałem kompozytora 7 października na Dużej Scenie.

Zygmunt jest dla mnie swoistym fenomenem. Nie tylko dla mnie, wszyscy o tym wiemy. Ale ja bardzo lubię czytać wiersze. Podsuwałem mu rozmaite poematy, ofiarowywałem. Takie różne, od liryki do szaleństwa. I on zawsze wszystko z tych wierszy świetnie rozumiał. Wszystko. Jest człowiekiem dość skomplikowanym, złożonym. To nie jest prosty człowiek. Jest gwałtowny, namiętny, liryczny, trochę sentymentalny. Wydaje mi się bardzo rozbudowany ambicjonalnie. I dlatego emocje, które przecież w każdej poezji istnieją – trafiały do niego. On potrafi dźwiękowo zrealizować to, co się dzieje w poezji. (…) Ta nasz młodość: tu dość naiwny wiersz, dość przeciętny został przez jego muzykę podniesiony tak wysoko. Jak jakiś świetlisty hymn. Dla nas, przynajmniej dla mnie, obecność Zygmunta w Piwnicy jest obecnością Anioła.

 

Piotr Skrzynecki

Popularne

Obrazek
19.05.2015

ARCYDZIEŁO, DO KTÓREGO NIE CHCEMY SIĘ PRZYZNAĆ

Fredro „psuje” Wychowanką obraz poromantycznej a przedpozywistycznej literatury, tej polskiej literatury „lokalnej”, która poza schematami ideologicznymi i poza europejskimi prądami literackimi żłobiła sobie boczne koryto. Wychowanka jest krzywym zwierciadłem tej literatury, jest także krzywym zwierciadłem samego Fredry, który w tej komedii przedrzeźnia wszystkie schematy społeczno-literackie, do jakich przywykł ówczesny czytelnik.

Zobacz więcej