Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
16.10.2018

SALTO W TYŁ, TEATR LUDOWY I OTA PAVEL CZYLI MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ

Nowa recenzja od czechypopolsku.pl

"(...) przedstawienie Teatru Ludowego ze swoją symboliką masowych znaczeń i odniesień to historia pędząca pełną parą. Eva Bosáková, jej tytułowe salto w tył, Emil ZátopekRudolf Kučera i jego Dukla Praga, to ostatecznie nie mniej niż bezmyślnie tłuczone daty do głów współczesnych żaków. Nie moglibyśmy tak jednego z drugim zaprowadzić do Ludowego ? W głowach zostałby większy pożytek niż po nudnym szkolnym kantorze.

Wracajmy jednak do samego Rašky, skacze, biega, dźwiga, czasem płacze z wojskowej przymusowej pryczy, przełyka Innsbruck, słowem nic z prozy Pavla nie umyka Maćko Prusakowi. Aktorzy grają tych których mają, są tam gdzie się historycznie coś dzieje, a przy tym Ota Pavel ich scenicznie ewidentnie bawi. Jest jeszcze czeski satyryczny sznyt, te wszystkie norweskie sweterki, chwile, gdy Raška w znany sobie tylko sposób komunikuje się po norwesku, król Olaf odwiedzający pobliski kibelek, tudzież jodłujący burmistrz Innsbrucka. 

Kiedy szedłem na Salto w Tył w Teatrze Ludowym, konstruowałem sobie te feerie kolorów prozy Pavla wyłożone na teatralnych deskach, bałem się efektu, rozłożenia akcentów, zupełnie niepotrzebnie. Każdy widzi i odczytuje prozę inaczej, tu wyszło w pobliżu tego, co myślę sam. Salto w tył to historia z najpiękniejszym z czechosłowackich powojennych pięknoduchów w tle, gdzie kartony przydziałowej czekolady, szalona ciotka, wysiłek i jesionowe narty nie mogą przeoczyć happy endu. Happy endem niech skończy się też ”czeski wątek” w działalności Teatru Ludowego w Krakowie, jest Salto w tył, jest współpraca z czeskim reżyserem Tomášem Svobodą, niech będzie być może kiedyś proza HrabalaČapkaczy nawet Dejvické Divadloktóre rękoma Petra Zelenky przeniosło kiedyś Braci Karamazow w nowohucką scenerię. Powodzenia i nie przestawajcie marzyć „Ludowcy”."

Pełna recenzja dostępna pa blogu :

CZECHY PO POLSKU

CZECHY INACZEJ I BEZ NADĘCIA

 

 

Popularne

Obrazek
08.10.2012

MAREK BIEŃCZYK AUTOR M.IN. PRZEKŁADU "KUBUSIA I JEGO PANA" MILANA KUNDERY OTRZYMAŁ LITERACKĄ NAGRODĄ NIKE!

A wszystkich Państwa zapraszamy do teatru, aby oglądając niezwykle efektowny i stylowy spektakl, którego istotą zgodnie z intencją Diderota i Kundery jest żywioł rozmowy, posłuchali jak pięknie ta „rozmowa” została przez Marka Bieńczyka przetłumaczona.

Zobacz więcej
Obrazek
04.10.2012

DZIEJE SIĘ, DZIEJE

Kolejne zdjęcia ze spektaklu. Zobacz koniecznie.

Zobacz więcej
Obrazek
03.10.2012

"KUBUŚ I JEGO PAN" - ODLICZAMY DNI DO PREMIERY

I oto zapuścili się w nieskończoną dyskusję o kobietach. Jeden twierdził, że są dobre, drugi, że złe: i obaj mieli słuszność; jeden, że głupie, drugi, że pełne sprytu: i obaj mieli słuszność; jeden, że fałszywe, drugi, że szczere: i obaj mieli słuszność; jeden, że skąpe, drugi, że rozrzutne: i obaj mieli słuszność; jeden, że ładne, drugi, że szpetne: i obaj mieli słuszność; jeden, że gadatliwe, drugi, że skryte; jeden, że szczere, drugi, że obłudne; jeden, że ciemne, drugi, że rozumne; jeden, że stateczne, drugi, że wyuzdane; jeden, że postrzelone, drugi, że roztropne; jeden, że duże, drugi, że małe: i obaj mieli słuszność. Denis Diderot "Kubuś Fatalista i jego pan"

Zobacz więcej