RADOŚĆ O PORANKU! "SALTO W TYŁ" Z MARKĄ RADIA KRAKÓW ZA KWIECIEŃ.
"Jury nie miało wątpliwości i wyjątkowo było jednomyślne - Teatr Ludowy w fantastycznej, pełnej energii formie, wzruszający i czuły, poetycki i pełen zwyczajności. A jednocześnie efektowny wizualnie, zagrany z wyczuciem, świetnie zatańczony. Gratulujemy!"
Jury nie miało wątpliwości i wyjątkowo było jednomyślne - Teatr Ludowy w fantastycznej, pełnej energii formie. Prowadzeni przez Maćka Prusaka artyści sworzyli spektakl wzruszający i czuły, poetycki i pełen zwyczajności. A jednocześnie efektowny wizualnie, zagrany z wyczuciem, świetnie zatańczony.
Jiří Raška pierwsze swoje narty zrobił z beczki, Emil Zátopek trenował biegi w butach wojskowych, Jan Kubr i Jan Veselý zasłynęli tym, że zostali oskarżeni o zdradę narodu po tym jak przerwali Wyścig Pokoju. Czescy sportowcy czasów komunizmu – kochały ich tłumy, święcili triumfy, a ich sportowe zmagania śledził cały świat. Ale spektakl „Salto w tył” to nie opowieść o splendorze, sławie i bogactwie, które dziś kojarzą się z postaciami znanych sportowców. To nie opowieść o półbogach, oderwanych od rzeczywistości. To historia o sile charakteru, ludzkiej niezłomności, marzeniu o wolności i wielkiej pasji, jaką był dla tych ludzi sport. To również fantazja samego autora - Ostatniego Gościa czeskiej gospody, o jego ulubionych bohaterach codzienności. Ota Pavel wspomina swoje dawne życie, jeszcze nie naznaczone chorobą psychiczną, zaprasza nas do podróży przez wyobraźnię i prowadzi nas przez opowieść o biednym chłopaku, którego największym marzeniem jest „skakać jak pstrąg”.
Popularne
WYBRAŃCY BOGÓW UMIERAJĄ MŁODO, LECZ PÓŹNIEJ ŻYJĄ WIECZNIE W ICH TOWARZYSTWIE
Reżyser Piotr Sieklucki z dużym wyczuciem podobierał aktorów do poszczególnych ról, biorąc pod uwagę także ich warunki wokalne. Choć zarówno Mercedes Benz w wykonaniu Anety Wirzinkiewicz (Janis Joplin), jak i gitarowe utwory Ryszarda Starosty (Jimi Hendrix) brzmią koncertowo, to jednak nie ma sobie równych Dominik Rybiałek (Kurt Cobain), kiedy brawurowo wykonuje utwór Rape Me Nirvany. Świetnie sprawdził się również towarzyszący aktorom zespół muzyczny (czyt. więcej)
Zobacz więcejKRAKÓW. PREMIERA WYCHOWANKI W TEATRZE LUDOWYM
„Wychowanka” nie jest ani powszechnie znaną, ani szczególnie często wystawianą późną komedią Aleksandra hr. Fredry. Może trzeba by powiedzieć - komedią serio, jak chciał autor, czy wręcz gorzkim, ironicznym dramatem ludzkim, nie pozbawionym elementów humoru. Ale nie tego ”humoru, który znamy i lubimy u Fredry”. Biorę to ostatnie zdanie w nawias, jako że brzmi jak slogan lub porzekadło stare, wyświechtane i zużyte, wypowiadane niezliczoną ilość razy przez profesorów, nauczycieli, znawców, a nawet ignorantów, którzy „liznęli” Fredrę przez jego „Zemstę”, czy „Śluby panieńskie”.
Zobacz więcejWEEKEND W TEATRZE
W nadchodzący weekend zapraszamy na cztery różne spektakle grane na trzech różnych scenach. 11 kwietnia- Scena Stolarnia - recital Jana Nosala, 10, 11, 12 - Duża Scena - Hotel Westminster, 10, 11 - Scena Pod Ratuszem - Wszystko o kobietach, 12 - Zwierzenia pornogwiazdy.
Zobacz więcej