Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
15.12.2008

PO PREMIERZE

12 grudnia odbyła się premiera „Pół żartem, pół sercem”.Sztukę Kena Ludwiga, amerykańskiego dramaturga, scenarzysty filmowego i telewizyjnego – wyreżyserował z wielkim sukcesem Włodzimierz Nurkowski. Po spektaklu owacjom nie było końca. Publiczności (…)

12 grudnia odbyła się premiera „Pół żartem, pół sercem”.Sztukę Kena Ludwiga, amerykańskiego dramaturga, scenarzysty filmowego i telewizyjnego – wyreżyserował z wielkim sukcesem Włodzimierz Nurkowski. Po spektaklu owacjom nie było końca. Publiczności dziękujemy za tak ciepłe przyjęcie, a aktorom gratulujemy!
Pilit, Schimi, Maju, Iwonko, Kasiu, Andrzeju, Jasiu, Marcinie, Prezesie - BRAWO

Jak sugeruje reżyser sam tytuł, inspirowany jest kinowym przebojem lat 50. ubiegłego wieku, „Pół żartem, pół serio” Billy’ego Wildera z Marilyn Monroe, Jackiem Lemmonem i Tonym Curtisem. Zabawna i błyskotliwa komedia uważana jest za jedną z najwybitniejszych, jeśli nie najwybitniejszą w historii kina.
W teatralnej wersji bohaterami są dwaj bezrobotni aktorzy o marnym talencie i wielkiej ambicji. Ich specjalnością są „skrócone wersje” szekspirowskich dramatów. Pewnego dnia w lokalnej gazecie znajdują ogłoszenie, w którym szalenie bogata staruszka poszukuje swoich (nigdy niewidzianych) siostrzenic, by przekazać im w spadku cały majątek. Plan jest prosty: wystarczą damskie fatałaszki. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy na scenę wkraczają kobiety, którym bardzo trudno się oprzeć...
Choć fabuła wydaje się dość schematyczna, a zakończenie łatwe do przewidzenia, rzecz z pewnością wzbudzi sporo śmiechu. Cała gama farsowych sytuacji, lawina nieporozumień i gagów oraz cięty dowcip. Czegóż więcej chcieć?

NA SPEKTAKL I LAMPKĘ SZAMPANA ZAPRASZAMY 31 GRUDNIA O GODZ. 18.00

Popularne

Obrazek
10.03.2011

OLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA

O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.

Zobacz więcej
Obrazek
02.03.2011

UDAJĄC POLICJĘ

Pierwszą, czytaną próbę „Udając ofiarę”, reżyser rozpoczął we wtorek wieczorem od podania obsady.Największą radość wśród kolegów wywołał Tadeusz Łomnicki, mający zagrać nieporadnego i groźnego zarazem Owłosionego Mężczyznę, Tachira Zakirowa

Zobacz więcej
Obrazek
01.03.2011

TYLKO MINUTY DZIELĄ NAS OD PIERWSZEJ PRÓBY "UDAJĄC OFIARĘ"

Do Krakowa przyleciał już z Sankt Petersburga reżyser Andrzej Bubień i po wizycie w teatrze ruszył jeszcze na chwilę "w miasto". Dziś o szóstej wieczorem, na początku próby, ogłosi obsadę. A potem praca, praca, praca...

Zobacz więcej