PIPPI JAK GRETA THUNBERG.
Rozmowa z Maćko Prusakiem i Martą Giergielewicz, twórcami spektaklu "Pippi"./ Gazeta Wyborcza
"Marta Gruszecka: Dlaczego Pippi?
Marta Giergielewicz: Pippi Pończoszanka to klasyka znana przez wszystkie pokolenia, jej historia zawiera w sobie treści i przesłania, które nie przemijają. Adresujemy naszą propozycję do szerokiego grona widzów – dzieci, które dopiero co poznały Pippi albo jeszcze się z nią nie zetknęły, ale też rodziców, którzy dobrze ją znają."
Pełny artykuł dostępny w dodatku CO JEST GRANE 24 dla Gazety Wyborczej.
Dodatek CO JEST GRANE 24 znajdziecie również w foyer Dużej Sceny oraz przy scenie Stolarnia.
Fot. Anka R
Popularne
ARCYDZIEŁO, DO KTÓREGO NIE CHCEMY SIĘ PRZYZNAĆ
Fredro „psuje” Wychowanką obraz poromantycznej a przedpozywistycznej literatury, tej polskiej literatury „lokalnej”, która poza schematami ideologicznymi i poza europejskimi prądami literackimi żłobiła sobie boczne koryto. Wychowanka jest krzywym zwierciadłem tej literatury, jest także krzywym zwierciadłem samego Fredry, który w tej komedii przedrzeźnia wszystkie schematy społeczno-literackie, do jakich przywykł ówczesny czytelnik.
Zobacz więcej