Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
07.07.2014

ODSZEDŁ NASZ PRZYJACIEL

Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci wielkiego przyjaciela TEATRU, znawcy aktorstwa i admiratora aktorów, dr Zbigniewa Grucy.
Był chirurgiem, ale przede wszystkim wielkim humanistą, teatromanem, który – jak to miał udokumentowane – obejrzał ponad 10 000 premier. W naszym teatrze od lat nie opuścił żadnej.

Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci wielkiego przyjaciela TEATRU, znawcy aktorstwa i admiratora aktorów, ugg outlets dr Zbigniewa Grucy.
Był chirurgiem, ale przede wszystkim wielkim humanistą, teatromanem, który – jak to miał udokumentowane –replique montre obejrzał ponad 10 000 premier

W naszym teatrze od lat nie opuścił żadnej. Nawet już bardzo chory przyjeżdżał z Katowic,ugg outlets  gdzie mieszkał i pracował, cheap jerseys, do Krakowa, żeby obejrzeć spektakl,fifa coins a potem spotkać się z aktorami. Zawsze mogli liczyć na jego ciepłe słowo i celną recenzję.

Będzie nam Go bardzo brakowało.
pogrzeb odbędzie się 10 lipca o godz.fifa coins 9.00 w kościele św christian louboutin outlet. Ducha w Chorzowie.

na zdjęciu dr Zbigniew Gruca i Grzegorz Kempinsky

gruca_512 Louis vuitton replica

Popularne

Obrazek
28.01.2013

W MINIONYM ROKU W TEATRZE LUDOWYM

czyli krótkie podsumowanie

Zobacz więcej
Obrazek
28.01.2013

27 STYCZNIA ZMARŁ ALEKSANDER BEDNARZ - ZWIĄZANY Z TEATREM LUDOWYM W LATACH 1969-82

Absolwent krakowskiej PWST, wiele lat występował w teatrach krakowskich: Starym (1965-69), Ludowym (1969-82), Bagateli (1981-84) i Słowackiego (1984-87). Od roku 1989 był aktorem łódzkiego Teatru im. Jaracza. W filmie zadebiutował w roku 1964, rolą w Końcu naszego świata. Zagrał w ponad 60.filmach i serialach, m.in. w "Krótkim filmie o zabijaniu" (piątej części serialu Dekalog), "Ostatnim promie", "Ostatnim dzwonku", "Psach" i "Dniu świra". Wystąpił tez w ponad 30.spektaklach Teatru Tv.

Zobacz więcej
Obrazek
18.01.2013

Jeden z najznamienitszych antenatów naszego Teatru - FRANCISZEK PIECZKA - kończy dzisiaj 85 lat!

Smukły i gibki Brandys z inaugurujących działalność Teatru Ludowego "Krakowiaków i górali", wzniecający niepokój Dżuma ze "Stanu oblężenia" czy niezapomniany Horodniczy z Gogolowskiego "Rewizora". Choć minęło pół wieku role Franciszka Pieczki wykreowane na nowohuckiej scenie wciąż żyją w naszych wspomnieniach i legendzie. Dziękujemy za serce i talent, które tutaj pozostawił i w dniu tak pięknego jubileuszu życzymy dużo zdrowia, sukcesów i wszelkiej pomyślności.

Zobacz więcej