Niezwykły dom Pana A, czyli skradzione dźwięki- otwarcie sceny familijnej
2 czerwca odbyła się premiera
Alana Ayckbourna
NIEZWYKŁY DOM PANA A., CZYLI SKRADZIONE DŹWIĘKI
w reżyserii Włodzimiedza Nurkowskiego
tłumaczenie: Elżbieta Woźniak
To przedstawienie o dzieciach i dla dzieci. O tym, że wiara w miłość rodzica nie tylko (…)
Alana Ayckbourna
NIEZWYKŁY DOM PANA A., CZYLI SKRADZIONE DŹWIĘKI
w reżyserii Włodzimiedza Nurkowskiego
tłumaczenie: Elżbieta Woźniak
To przedstawienie o dzieciach i dla dzieci. O tym, że wiara w miłość rodzica nie tylko uskrzydla małego człowieka, ale i dodaje odwagi w najtrudniejszych momentach, pomaga wejść do ciemnego pokoju, pokonać strach przed nieznanym. To także opowieść wspaniałej przyjaźni dziewczynki i jej psa, który towarzyszy swojej pani w wyprawie do niezwykłego domu, gdzie tajemniczy pan Akustykus ukrywa skradzione głosy i dźwięki. Wędrówka dwójki przyjaciół po labiryncie nieznanego domostwa wśród ciemnych korytarzy i tajemniczych przejść jest naprawdę ekscytująca, i co wiecej, mogą w niej uczestniczyć także widzowie…
Premiera przedstawienia Niezwykły dom pana A., czyli skradzione dźwięki będzie jednocześnie inauguracją Sceny Familijnej Pod Ratuszem. Termin nie został oczywiście wybrany przypadkowo – to prezent od Teatru dla najmłodszych widzów z okazji Dnia Dziecka. Odtąd w każde niedzielne przedpołudnie będą mogli wraz z rodzicami miło i ciekawie spędzić czas.
spektakle:
30 września godz. 11.00
14 października godz. 11.00
21 października godz. 11.00
28 października godz. 11.00
Scena Pod Ratuszem (Rynek Główny 1)
zobacz recenzje na Forum Teatru
zdjęcia z prób można zobaczyć w dziale multimedia
Popularne
SPLECIONE W NAS - SPEKTAKL TANECZNY - 23.11 O GODZ. 18.00 - DUŻA SCENA
Zapraszamy do świata wyobraźni, w którym swe racje będą przedstawiać Emocje, Decyzje i Ruch, czerpiąc energię ze znakomitej, wyrazistej muzyki irlandzkiej.
Zobacz więcejKRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej
Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!
Zobacz więcej