MICKIEWICZ, GAŁCZYŃSKI, LEŚMIAN, BRONIEWSKI
Fragment z WIELKIEJ IMPROWIZACJI mówiący o Nowej Hucie, prawdopodobnie! / Tryptyk: Notatki z nieudanych rekolekcji Paryskich, Londyńskich i Nowohuckich. / Cudem odnaleziony wiersz Leśmiana, może pierwowzór? / Broniewski - tu raczej zaskoczenia nie ma.
Adam Mickiewicz
Fragment z WIELKIEJ IMPROWIZACJI /mówiący o Nowej Hucie, prawdopodobnie! /.
Do tej pory konsekwentnie pomijany ( jak się zdaje - celowo), jako ten, mówiący o konkretnym miejscu nie zaś o ojczyźnie.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Cudem odnaleziona część notatek z nieudanych rekolekcji nowohuckich. Gałczyński podobno napisał tryptyk: Notatki z nieudanych rekolekcji Paryskich, Londyńskich i Nowohuckich. Paryskie są powszechnie znane, londyńskich nigdy nie odnaleziono, natomiast z nowohuckich zachowały się tylko fragmenty.
Cudem odnaleziony wiersz Bronisława Leśmiana, może pierwowzór?
Władysław Broniewski
Tu raczej zaskoczenia nie ma.
Ten poeta mógł, a nawet powinien się zainteresować “Miastem pod Krakowem” ale ciekawostką jest że jest to wiersz z gatunku tych zaginionych albo raczej bardzo słabo znanych.
Wiersze dostęne na blogu.
Bądźcie z nami na bieżąco. Zapraszamy na bloga po premierowe newsy.
Popularne
WYBRAŃCY BOGÓW UMIERAJĄ MŁODO, LECZ PÓŹNIEJ ŻYJĄ WIECZNIE W ICH TOWARZYSTWIE
Reżyser Piotr Sieklucki z dużym wyczuciem podobierał aktorów do poszczególnych ról, biorąc pod uwagę także ich warunki wokalne. Choć zarówno Mercedes Benz w wykonaniu Anety Wirzinkiewicz (Janis Joplin), jak i gitarowe utwory Ryszarda Starosty (Jimi Hendrix) brzmią koncertowo, to jednak nie ma sobie równych Dominik Rybiałek (Kurt Cobain), kiedy brawurowo wykonuje utwór Rape Me Nirvany. Świetnie sprawdził się również towarzyszący aktorom zespół muzyczny (czyt. więcej)
Zobacz więcejKRAKÓW. PREMIERA WYCHOWANKI W TEATRZE LUDOWYM
„Wychowanka” nie jest ani powszechnie znaną, ani szczególnie często wystawianą późną komedią Aleksandra hr. Fredry. Może trzeba by powiedzieć - komedią serio, jak chciał autor, czy wręcz gorzkim, ironicznym dramatem ludzkim, nie pozbawionym elementów humoru. Ale nie tego ”humoru, który znamy i lubimy u Fredry”. Biorę to ostatnie zdanie w nawias, jako że brzmi jak slogan lub porzekadło stare, wyświechtane i zużyte, wypowiadane niezliczoną ilość razy przez profesorów, nauczycieli, znawców, a nawet ignorantów, którzy „liznęli” Fredrę przez jego „Zemstę”, czy „Śluby panieńskie”.
Zobacz więcejWEEKEND W TEATRZE
W nadchodzący weekend zapraszamy na cztery różne spektakle grane na trzech różnych scenach. 11 kwietnia- Scena Stolarnia - recital Jana Nosala, 10, 11, 12 - Duża Scena - Hotel Westminster, 10, 11 - Scena Pod Ratuszem - Wszystko o kobietach, 12 - Zwierzenia pornogwiazdy.
Zobacz więcej