MAŁGORZATA BOGAJEWSKA Z NAGRODĄ IM. ZYGMUNTA HüBNERA „CZŁOWIEK TEATRU 2022”
To jedna z najważniejszych nagród teatralnych, przyznawanych corocznie Człowiekowi Teatru za promowanie wartości, którym przez całe życie wierny był Patron Fundacji - zawodową rzetelność, uczciwość, dobrze pojętą pracowitość, globalne spojrzenie na teatr, obywatelską odpowiedzialność, wszechstronność w działaniu na gruncie teatralnym.
Pani Dyrektor gratulujemy i jesteśmy bardzo dumni!
Małgorzata Bogajewska z Nagrodą im. Zygmunta Hübnera „Człowiek Teatru 2022” jednogłośnie przyznaną przez znamienitą kapitułę, którą tworzą takie osobowości ze świata teatru jak: Barbara Borys-Damięcka, Ewa Dałkowska, Joanna Hübner – Wojciechowska, Krystyna Janda, Janusz Gajos, Kazimierz Kaczor, Stanisław Radwan, Jacek Sieradzki, Allan Starski, a także laureaci poprzednich edycji Nagrody – Anna Augustynowicz, Dorota Buchwald, Piotr Cieplak, Jan Englert, Jacek Głomb, Tomasz, Robert Talarczyk i Jerzy Trela. To jedna z najważniejszych nagród teatralnych, przyznawanych corocznie Człowiekowi Teatru za promowanie wartości, którym przez całe życie wierny był Patron Fundacji - zawodową rzetelność, uczciwość, dobrze pojętą pracowitość, globalne spojrzenie na teatr, obywatelską odpowiedzialność, wszechstronność w działaniu na gruncie teatralnym.
Popularne
KRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej
Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!
Zobacz więcejMIÓD - SEN WE ŚNIE...
PRAPREMIERA POLSKA 30 PAŹDZIERNIKA NA SCENIE POD RATUSZEM. Tomek Svoboda:Kiedyś, kiedy byłem młodym początkującym reżyserem, mieszkałem na poddaszu teatru w Brnie. Byłem na tyle biedy, że nie miałem telefonu komórkowego, tylko samą SIM kartę. Jak potrzebowałem, to pożyczałem od kogoś aparat telefoniczny, wkładałem swoja kartę i załatwiałem, co konieczne...
Zobacz więcej