KREW WYCIEKŁA Z ŻYŁ
„Bezmatek” Miry Marcinów w reż. Marcina Libera w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Sławomir Szczurek z Nowej Siły Krytycznej.
Doświadczenie śmierci rodzica, które od młodych lat w sobie posiadam, jest najgorszym, co mnie spotkało i każdego dnia spotyka na nowo. Z chwilą utraty ojca bądź matki nic już nie będzie takie samo. Ona naznaczy wszystkie inne. Nawet te, które dopiero przed nami. Odciśnie piętno począwszy od prostych, codziennych spraw aż po te najważniejsze. Nawet pszczoły ostentacyjnie potrafią demonstrować objawy bezmateczności poprzez buczenie po ściankach ula. Bo „bezmatek” to pszczela rodzina, która została pozbawiona matki. Co prowadzić może do jednego – ul skazany zostaje na wymarcie.
Pełna recenzja dostępna na stronie E-TEATR.
Popularne
ZMARŁ WŁADYSŁAW BUŁKA
Mistrz drugiego planu, ciepły, życzliwy człowiek...
Zobacz więcejKOLOROWY REMONT
Korzystając z okazji, że po remoncie instalacji elektrycznej i p.poż. w budynku głównym teatru trzeba odświeżyć pomieszczenia reprezentacyjne,dzięki dotacji z MKiDN i Urzędu Miasta Krakowa postanowiliśmy zmienić wystrój...
Zobacz więcejSARENKI I JELENIE
Od wielu lat przyjaźń polsko-czeska wykracza poza sferę dyplomatyczną. Realne projekty realizowane są zwłaszcza na polu kultury. Jednym z najbardziej namacalnych dowodów jest szczególna więź, jaka łączy krakowski Teatr Ludowy z czeskim reżyserem Tomášem Svobodą.
Zobacz więcej