KOTKA NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU
to opowieść o tym, jak żyjąc w orbicie oczekiwań innych, można kompletnie stracić własne życie. O zafałszowywaniu siebie, które lokuje się gdzieś w nas bardzo głęboko - przeczytaj wywiad z Jackiem Poniedziałkiem
To, co u Williamsa wydaje mi się najbardziej interesujące, to miejsce rodziny w jego „panoptikum”, która pomimo czułości z jaką odnosi się do postaci matek, ojców, żon i sióstr, wydaje się źródłem udręki, więzieniem a niekiedy wręcz piekłem. Skoro o czułości mowa - obdarza nią najczęściej postaci kobiet. Patrzy na świat i opisuje go z ich punktu widzenia. Zajmują go ich niespełnione pragnienia, ich fantazje, ekscytacje, lęki, starzenie się. I ciało, któremu poświęcają one tyle uwagi, które jest przedmiotem dumy, troski, obaw i frustracji. Ciało - to najważniejsze narzędzie, przy pomocy którego opisywał los. Dramat ciała umierającego mężczyzny, dramat ciała starzejącej się kobiety, dramat ciała odrzuconej żony czy kochanki. Dramat ciała matki - przekwitającej kobiety, której mąż publicznie depcze i unieważnia trzydzieści lat ich wspólnego życia. Dramat ciała byłego i wciąż młodego sportowca, który histerycznie wypiera homoseksualne myśli i usiłuje zakłamać swą enigmatyczną zażyłość z zakochanym w nim przyjacielu.
Popularne
POLSKO - FRANCUSKI PROJEKT W TEATRZE LUDOWYM
Przedstawienie oparte na wątkach Szekspira i zrealizowane przez polsko-francuski zespół z wykorzystaniem stworzonego na potrzeby spektaklu języka zostało zaprezentowane w poniedziełek (14.10.) na scenie Teatru Ludowego
Zobacz więcejNASZ SPEKTAKL PO RAZ CZWARTY W BUDAPESZCIE
6 listopada gościnnie zagraliśmy "Męża mojej żony" dla Polonii w Budapeszcie
Zobacz więcejPO RAZ KOLEJNY NASZA PYZA PODBIŁA SERCA AMERYKAŃSKIEJ POLONII
Jednorazowo półtora tysiąca dzieci na widowni chicagowskiego Copernicus Center i aplauz! Tak amerykańska Polonia przyjmowała „Pyzę za Wielka Wodą”.
Zobacz więcej