KARTA MŁODEGO WIDZA
Zbieraj pieczątki. Nagrody czekają
W czerwcu kończymy pierwszą edycję KARTY MŁODEGO WIDZA. Dziękujemy za zainteresowanie i czynny udział w akcjach towarzyszących. Równocześnie przypominamy o konieczności zgłoszenia czwartej pieczątki na karcie przed wizytą w Teatrze.
Do zobaczenia !
KARTA MŁODEGO WIDZA
- Karta Młodego Widza (KMW) wydawana jest bezpłatnie wyłącznie na spektaklach familijnych (niedzielne).
- Przy każdej wizycie w Teatrze Ludowym posiadacz KMW otrzyma potwierdzenie swojego pobytu w formie pieczątki.
- Pieczątki są stęplowane przez bileterki przy wejściu głównym do teatru.
- Pieczątki na KMW można zbierać również na wszystkich porannych spektaklach (grupy, szkoły, itp.)
- Karta jest imienna i może z niej korzystać wyłącznie osoba, na którą jest wystawiona.
- Po zebraniu czterech pieczątek posiadacz KMW bierze udział w losowaniu atrakcyjnych nagród.
- Przed czwartą wizytą w Teatrze proszę zgłosić w Biurze Obsługi Widza (tel. 12 68 02 112 / 113) swoje przybycie oraz chęć wymiany KMW na nagrodę. Prosimy o podanie imienia i nazwiska dziecka oraz wieku.
- KMW ma roczną ważność podczas której należy zebrać 4 pieczątki.
- Nagrody są wydawane bezpośrednio na spektaklu na którym dziecko otrzymuje 4 pieczątkę.
Spektakle dla dzieci :
Popularne
KRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej
Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!
Zobacz więcejMIÓD - SEN WE ŚNIE...
PRAPREMIERA POLSKA 30 PAŹDZIERNIKA NA SCENIE POD RATUSZEM. Tomek Svoboda:Kiedyś, kiedy byłem młodym początkującym reżyserem, mieszkałem na poddaszu teatru w Brnie. Byłem na tyle biedy, że nie miałem telefonu komórkowego, tylko samą SIM kartę. Jak potrzebowałem, to pożyczałem od kogoś aparat telefoniczny, wkładałem swoja kartę i załatwiałem, co konieczne...
Zobacz więcej