Gratulujemy! Mamy powód do dumy
Beata Schimscheiner za rolę Gosi w "Tożsamości Wila" w Teatrze Ludowym Monika Muskala & Gabriela Muskała :)
Gosia w „Tożsamości Wila” w Teatrze Ludowym wie, na czym świat stoi. Nie dla niej pałace i TapMadl. Żyje tu i teraz. Nie chce się jej zbyt szybko zestarzeć, dlatego woli działać. Seriale, „Pudelki” i czipsy z „Biedronki” mogą jeszcze poczekać, jeszcze momencik. Na razie Gosi chce się chcieć. Dlatego organizuje, zrzesza, sadzi krzewy, dba o innych, a przy okazji dba o siebie. Zmienia Nową Hutę po kawałeczku, żadnych rewolucji, bo Gosia nie bardzo nadaje się na rewolucjonistkę. Ale ma mocny charakter, potrafi zakląć siarczyście, ale wiecie co? Ona lubi ludzi, lubi ten świat. Dzięki temu jest zbawieniem, ma energię zbawiania innych. A że na opustoszałym Placu Centralnym, spotkała Lenina, spotkała Wila? No i co z tego? Wila też można zbawić. Daje mu pierogi, polewa wódeczkę, zaprasza na warsztaty dla seniorów... W świetnym spektaklu Moniki i Gabrieli Muskały przeszłość miesza się z teraźniejszością, a pomnik Lenina z aktualnym wyszynkiem restauracji „Stylowa”. Beata Schimscheiner, podobnie jak pozostali aktorzy, gra w tym przedstawieniu kilka ról, ale mnie najbardziej zachwyciła właśnie ta jej Gosia, postać idealnie wpisująca się w aktorskie, ale chyba także i ludzkie, człowiecze emploi aktorki. Beata Schimscheiner ma bowiem w sobie ciepło, energię, ma światło.
Popularne
27 STYCZNIA ZMARŁ ALEKSANDER BEDNARZ - ZWIĄZANY Z TEATREM LUDOWYM W LATACH 1969-82
Absolwent krakowskiej PWST, wiele lat występował w teatrach krakowskich: Starym (1965-69), Ludowym (1969-82), Bagateli (1981-84) i Słowackiego (1984-87). Od roku 1989 był aktorem łódzkiego Teatru im. Jaracza. W filmie zadebiutował w roku 1964, rolą w Końcu naszego świata. Zagrał w ponad 60.filmach i serialach, m.in. w "Krótkim filmie o zabijaniu" (piątej części serialu Dekalog), "Ostatnim promie", "Ostatnim dzwonku", "Psach" i "Dniu świra". Wystąpił tez w ponad 30.spektaklach Teatru Tv.
Zobacz więcejJeden z najznamienitszych antenatów naszego Teatru - FRANCISZEK PIECZKA - kończy dzisiaj 85 lat!
Smukły i gibki Brandys z inaugurujących działalność Teatru Ludowego "Krakowiaków i górali", wzniecający niepokój Dżuma ze "Stanu oblężenia" czy niezapomniany Horodniczy z Gogolowskiego "Rewizora". Choć minęło pół wieku role Franciszka Pieczki wykreowane na nowohuckiej scenie wciąż żyją w naszych wspomnieniach i legendzie. Dziękujemy za serce i talent, które tutaj pozostawił i w dniu tak pięknego jubileuszu życzymy dużo zdrowia, sukcesów i wszelkiej pomyślności.
Zobacz więcejKOCHANOWO - ZOBACZ JAK GRAJĄ i WYGLĄDAJĄ
Już niebawem, bo 1 lutego, zapraszamy miłośników mocnych brzmień na premierę muzycznego spektaklu „Kochanowo i okolice”
Zobacz więcej