GOŚCINNIE W MIŃSKU MAZOWIECKIM I BUDAPESZCIE
W miniony weekend kolejny raz nasze spektakle wyruszyły w podróż.
Spektakl "ZAHIPNOTYZUJ MNIE. PIOSENKI ZYGMUNTA KONIECZNEGO" reż. Małgorzata Bogajewska gościł w Mińsku Mazowieckim, natomiast "SĄSIEDZI" reż. Andrzej Sadowski zagraliśmy dla Poloni w Budapeszcie. Zapraszamy na relację!
Zdjęcia z Mińska Mazowieckiego dostępne na stronie WIRTUALNY MIŃSK MAZOWIECKI - kliknij tutaj!
Zdjęcia z Budapesztu | fot. Robert Kruk
- /system/images/5022/75242189_1519566331515043_9067290657575403520_o_large.jpg
- /system/images/5025/75340987_1519566428181700_8267994602384916480_o_large.jpg
- /system/images/5024/75316024_1519576064847403_708729857936195584_o_large.jpg
- /system/images/5021/74696652_1519566528181690_4017155733119303680_o_large.jpg
- /system/images/5026/75472909_1519566584848351_33756875283496960_o_large.jpg
- /system/images/5027/76199475_1519575944847415_7788886727023656960_o_large.jpg
- /system/images/5020/69371888_1519603958177947_9025511324548857856_o_large.jpg
- /system/images/5023/75302851_1519604318177911_9201221786702708736_o_large.jpg
- /system/images/5028/77238315_1519604101511266_3728086077408280576_o_large.jpg
Popularne
KOLEGA MELA GIBSONA PO RAZ KOLEJNY POD RATUSZEM 22 lutego!
Po raz kolejny na Scenie Pod Ratuszem (22 lutego) będzie gościł nie byle kto, bo sam „Kolega Mela Gibsona”, niejaki Feliks Rzepka… Autorem tego niezwykle zabawnego tekstu jest znany satyryk i konferansjer Tomasz Jachimek – i to nazwisko jest najwyższą gwarancja znakomitej zabawy dla publiczności, nie mówiąc już o samym Feliksie Rzepce, czyli Mirosławie Neinercie…
Zobacz więcejODWIEDZINY DOBREGO CZŁOWIEKA
13 STYCZNIA odwiedził nas Dobry Człowiek! Pan Adam Staszak z firmy Megan Seating - www.meganseating.nw.pl, podarował teatrowi z myślą o najmłodszych naszych widzach specjalne siedziska-podkładki podwyższające, tak aby poprawić komfort oglądania przedstawień z najdalszych rzędów. Bardzo dziękujemy Panie Adamie!
Zobacz więcejPRZECZYTAJCIE RECENZJĘ Ł. DREWNIAKA Z PRZEDSTAWIENIA "SARENKI"
Był to śmiech niezaplanowany i niekontrolowany, śmiech przeszywający i bulgoczący zarazem. To nie ja się śmiałem, to czysty absurd rechotał we mnie.
Zobacz więcej