Duża Scena- premiera "Król Jeleń"
12 października na Dużej Scenie Teatru Ludowego
odbyła się premiera spektaklu
Carlo Gozziego
KRÓL JELEŃ - IL RE CERVO
w reżyserii i scenografi Giovanni Pampiglionego
Król Deram otrzymał od czarodzieja Durandarte dwa czarodziejskie cuda. Mocą jednego (…)
odbyła się premiera spektaklu
Carlo Gozziego
KRÓL JELEŃ - IL RE CERVO
w reżyserii i scenografi Giovanni Pampiglionego
Król Deram otrzymał od czarodzieja Durandarte dwa czarodziejskie cuda. Mocą jednego daru król może rozpoznawać, kiedy kobiety mówią nieprawdę, drugi z darów pozwala mu wcielić się w jelenia, a potem w pogardzanego starca. To z kolei prosty acz ryzykowny sposób, aby poznać hipokryzję ministrów, prześcigających w kłamstwie nawet kobiety… Hrabia Carlo Gozzi, wychowany w Wenecji, gdzie commedia dell’arte najgłębiej zapuściła korzenie, wykorzystywał w swoich sztukach barwne i migotliwe bogactwo tej tradycji teatralnej. Swoje ironiczno-filozoficzne opowieści obsadził właśnie dellartowskimi postaciami, dzięki którym fantastyczny, barwny, pełen teatralnych dziwów świat fiabe, czyli scenicznych baśni z tezą, pozwoli zarówno młodszym jak i starszym widzom oderwać się na chwilę od szarej rzeczywistości.
Premierze towarzyszyło otwarcie wystawy fotograficznej „Alchemia maski”, dokumentującej proces powstawania dellartowskich masek do tego przedstawienia.
poniżej kilka zdjęć zapowiadających wystawę i spektakl
Popularne
BALLADA O NOWEJ HUCIE - PROLOG
Świat z przeszłości i teraźniejszość płynnie się przenikają. Te dwie rzeczywistości nie funkcjonują oddzielnie, ale mają na siebie wpływ. Każdy mógł być przecież każdym z przeszłości. To przecież to samo miasto.
Zobacz więcejSEX, PROCHY...- WIELKI POWRÓT
„W tej sztuce piszę o rzeczach, których nie potrafię zrozumieć. To publiczna medytacja nad wewnętrznymi konfliktami mojego życia. Próbuję (…) pokazać światu wszystkie swoje obrzydliwe strony, niczego nie ukrywając.” – wyznaje Bogosian.
Zobacz więcejBARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej